Strony

15 grudnia 2009

Literackie morderstwo na Kole


Na pętli Nowe Bemowo, w tramwaju linii 12 motorniczy znajduje martwego pasażera z nożem wbitym w serce. Tak zaczyna się kryminał Tomasza Konatkowskiego „Przystanek śmierć”. Dwunastka co prawda nie jeździ już Obozową, ale książkę nadal warto przeczytać.

„Nowak wziął od technika jednorazowe rękawiczki i wyjął dokument z plastikowej torebki z hermetycznym zatrzaskiem. Przekartkował stary, nieco podniszczony dowód. Stary dowód dostarcza od razu więcej informacji niż te nowe, plastikowe. Witold Oleszkiewicz. Nauczyciel z zawodu, obecnie emeryt. Lat sześćdziesiąt osiem. Zameldowany na Obozowej na Kole. [...]
Hm, nauczyciel z Obozowej. Pewnie tam mieszka. Jeżeli jechał do domu, zamordowano go jeszcze przed Obozową. Jeżeli zginął gdzieś przy końcu trasy, musiał mieć coś do załatwienia na Bemowie. O tej porze, w niedzielę? Może po prostu zasnął”.
Tomasz Konatkowski, Przystanek śmierć, Warszawa 2007, s. 10-11.

1 komentarz: